środa, 11 września 2013

Ślubne presto, presto!!!

Ślub nowej koleżanki z pracy :-)
Co tu dużo pisać - kartka na cito, na już - najlepiej na wczoraj, ale udało się! 
W niecałe cztery godziny gotowa razem z oprawą w postaci pudełka. Właściwie to pudełko stało się główną atrakcją! A w pudełku kartka z życzeniami i skromny upominek w postaci karty podarunkowej do jednego ze sklepów wnętrzarskich.

Podobno podoba się - bardzo i zawartość też ;-)

Nie piszę już więcej! Starczy!

A oto efekty mojej 'nocnej dłubaniny' :-D





Pozdrawiam cieplutko i uciekam tworzyć!

A co?! Pokażę jutro :-D

4 komentarze:

  1. Jaki piękny zestaw!!! Jaki piękny blog!!! Jakie piękne prace!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. O matko!!!! Popłynęłam - dziękuję pięknie!!! Miód na moje serduszko i duszę... dziękuję, dziękuję, dziękuję :-*

    OdpowiedzUsuń