Jak miło czasami oderwać się od codziennych obowiązków i cieszyć się życiem, jak dziecko :-)
Środa przyniosła mi taką właśnie chwilę, kiedy to mogłam po prostu,
bez zbytniego pośpiechu uczestniczyć w życiu trójki cudnej gromadki (w tym jedno moje!)
i patrzeć, jak czas mija - choć wcale nie pędzi, gdzieś tam hen... przed siebie!
Najpierw zabawa choinkowa z Mikołajem - tańce, śmiech i wygłupy,
a później wizyta u cudownej, świeżo powiększonej rodzinki :-*
W środę właśnie poznałam cudnego Pana T., który to niedawno przywitał ten świat
i po raz pierwszy pozwolił wziąć się na ręce... bez płaczu, lamentu za mamą...
cichy i spokojny... utulony do snu....
Choć takie momenty nie są dla mnie rzadkością, bo troszkę już się maleństw natuliłam,
tak Ten jegomość naprawdę skradł mi serce...
Może dlatego, że sama mam synka, a może dlatego, że bardzo, ale to BARDZO
podziwiam jego mamę - moją osobistą przyjaciółkę, że zdecydowała się - tak szybko,
po pierworodnej swojej kochanej córuni - urodzić kolejne dziecko.
Powiedźmy sobie szczerze - mając małe dziecko (bo 1,5 roku to nie jest dużo),
niełatwo podjąć taką decyzję.
Mój Łobuziak skończył niedawno 2,5 roku, a ja nadal czuję, że to jeszcze nie jest ten moment.
Potrzebuję czasu - może też trochę boję się... znowu pieluchy... płacz, kolki....
Kochana - jeśli to czytasz - jesteś wielka... odważna i trzymam kciuki za Wasze szczęście!!!
Z tej niesamowitej, z mojej perspektywy wizyty, wyniosłam wiele pozytywnych emocji
i kilka fajnych zdjęć, więc postanowiłam przygotować coś dla Kochanego Serduszka :-)
I tak oto powstała ramka na zdjęcie.
Zdjęcie jeszcze nie wywołane, ale rodzice na pewno dostaną ode mnie komplet.
... o tak - dzieci są błogosławieństwem!
A ponieważ rameczka idealnie wpisuje się w warunki wyzwania #4 w I KROPKA
zgłaszam ją z największą przyjemnością.
No to posprzątałam... w mojej pracy są materiały ze sklepu I KROPKA
Głównie papiery, które gorąco polecam, bo pracowałam już z trzema kolekcjami i są po prostu świetne!
Jeśli szukacie też niebanalnych tekturek - to miejsce w sam raz dla Was!
Marta jest cudowną, ciepłą i bardzo twórczą osobą - spełni każde Wasze życzenie :-)
A jutro biorę się za szycie ATCiaczka dla mojej wymiankowej pary - Anetki,
w wyzwaniu z ArtGrupy ATC.
Pozdrawiam cieplutko!
Uwielbiam takie maleństwa. Między moimi córkami też jest mała różnica wieku i od zawsze są najlepszymi przyjaciółkami. A synuś narzeka, że nie ma brata ;)
OdpowiedzUsuńZdjęcie piękne, ramka też cudowna. Motyw skrzydeł zawsze mnie rozczula :)
Podziwiam mamy, które potrafią zorganizować życie z dwójką małych dzieci. Ja chyba nie potrafiłabym, a może po prostu robię za dużo rzeczy na raz ;-) Ale uwielbiam być w biegu...
UsuńDziękuję Ci kochana za odwiedziny i ciepłe słowa... skrzydełka dla Małego Aniołka cioci :-D